Opuszczaj mnie i stłucz, żeby móc posklejać.....

"Przecież zdarza się, że największy żar, ciska wulkan, co niby dawno zmarł..."

środa, 27 marca 2013

Krystyna

szyła sobie Krystyna
najdziwniejsza Krystyna od dzieci
czapki sterczące i swetry błyszczące
i inne rzeczy
lubiła jeść zjełczały krem
najdziwniejsza Krystyna od dzieci
kroiła chleb z metalu szkłem
i szyła coraz lepiej
szyła sobie Krystyna
najdziwniejsza Krystyna od dzieci
igiełką zdobiła piękne berety
i nie wciągała "mefy"
a im więcej szyła nam
tym więcej miała plam
najdziwniejsza Krystyna od dzieci
postrachem każdej z mam

kreska i ziółko
no i tak w kółko
Krysiu pokaż twarz
kreska i ziółko
no i tak w kółko
Krysiu wypluj hasz !


J.K

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz