Rano,
Świat wydaje się być
zupełnie inny niż jest
Oczarowuje nas swym pięknem
Skowronki kłamią
że pięknie śpiewają
Słońce kłamie,że rano wstaje
I w ogóle wszystko kłamie, że jest
W południe,
Świat jest już inny
Skowronek już nie kłamie
Bo za głośno
Słońce się ledwo przebija
Przez smogu chmurę
Lecz kiedyś świat zył
A wieczorem...
Rozpędzony pociąg
hamować zaczyna
Lecz skowronek
już dawno śpi
Słońce co prawda urokliwie pociąga
Ale to raczej takie nosem pociąganie
Nocą,
Świat jest urokliwy i zły
Nocą nie zobaczysz choćby mgły
Na co komu ta uroda
Nocy trochę żal i szkoda...
Lecz świat piękny był...
Jacek Karpowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz